Styczniowy wieczór, 12 stycznia 2024 roku, godzina 18.00, Miejski Dom Kultury w Andrychowie. Mróz i opady śniegu na chwilę opuściły nasz region, umożliwiając mimo zimowej aury spokojne przybycie do MDK tym wszystkim, którzy chcieli uczestniczyć w wernisażu „Mój przyjaciel Rudolf” Rudolf Pietras 1908-1970 Prace. Przyszli ci, którym na dźwięk słowa „Andrychów” mocniej bije serce. Miasto, to przecież nie tylko teraźniejszość, ale też historia, tworzona przez tych, którzy żyli tu przed nami…
Pewnie dobrze wiecie, że na palcach jednej ręki można policzyć w naszym regionie prekursorów amatorskiego ruchu artystycznego, którzy działali na początku XX wieku. Jedną z takich osób bez wątpienia był Rudolf Pietras. Pomysłodawcą wystawy dokumentującej twórczość Rudolfa Pietrasa był Andrzej Janus – obecny prezes TMA. Udało się. Wystawa zorganizowana przez Towarzystwo Miłośników Andrychowa i Centrum Kultury i Wypoczynku w Andrychowie po ponad rocznych przygotowaniach doszła do skutku.
W wernisażu uczestniczyli przedstawiciele rodziny Rudolfa Pietrasa – bratanica – Zofia Woźniak oraz bratanek – Marian Pietras z małżonką. Przybyli także przedstawiciele lokalnego samorządu – burmistrz Andrychowa Tomasz Żak z małżonką, przewodniczący Rady Miejskiej Andrychowa Roman Babski, dyrektor biura Burmistrza Agnieszka Gierszewska, radni Rady Miejskiej, przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń oraz wszyscy ci, którzy znaleźli chwilę czasu, by wspomnieć Rudolfa Pietrasa i dowiedzieć się więcej o jego twórczości, pasjach i życiu.
Gości powitała Anna Płonka. Po powitaniu o bohaterze opowiedziała przedstawicielka Towarzystwa Miłośników Andrychowa – Ewelina Prus-Bizoń. Swoją przemowę rozpoczęła od podziękowań dla darczyńców, właścicieli obrazów, szkiców i prac autorstwa Rudolfa Pietrasa, którzy wypożyczyli je na czas trwania wystawy z domowych archiwów. Otrzymali oni od organizatorów pamiątkowe kopie pocztówek, zaprojektowane przez Rudolfa Pietrasa. W pewnym sensie andrychowianie „zrzucili się” na to, by wystawa mogła zaistnieć. Obserwując prace zgromadzone w przestrzeni wystawienniczej MDK, można było natrafić na takie, które liczyły sobie aż 99 lat!
Wystawa nosi tytuł „Mój przyjaciel Rudolf”. To słowa Kazimierza Jończego, który był uczniem Rudolfa Pietrasa. Pan Kazimierz marzył o takiej wystawie. Podczas jednej z ostatnich rozmów z nim padły słowa, że Rudolf Pietras jest już po drugiej stronie obrazu…
- Polecamy: [AUDIO] Wspomnienia Kazimierza Jończego / Archiwum Gminy Andrychów
Wywiad z Kazimierzem Jończym, który opowiada w nim m.in. o swojej fascynacji artystą, od czasu gdy jako 15-letni młodzieniec zapukał do drzwi przy ul. Niecałej…
To prawda. Mimo że Rudolf Pietras już ponad 50 lat obserwuje świat z drugiej strony swoich prac, jest dla lokalnego świata artystów nadal postacią ważną, nietuzinkową i inspirującą. W zapowiedzi wystawy możemy przeczytać, że był człowiekiem dokładnym, utalentowanym, który, mimo ograniczeń, realizował swoje pasje, zdobywając kawałek po kawałku artystyczną wiedzę i doświadczenie, potrafiąc przy tym dzielić się swoją pasją. Talent i dusza artysty umożliwiły mu realizację nie tylko dzieł związanych z malarstwem, ale też szeregu prac graficznych i reklamowych, których podejmował się w czasach, kiedy działalność ta sprowadzała się wyłącznie do realizacji szyldów firm i sklepów.
Okazuje się, że zrealizowana obecnie wystawa prac Rudolfa Pietrasa nie była pierwszą, a drugą wystawą jego twórczości w historii naszego miasta. Pierwszą zrealizowano około roku 1976 przez Marię Biel-Pająkową, wraz z rozwijającą skrzydła Grupą Twórców MY, jako wystawę pośmiertną zmarłego w 1970 roku artysty.
Na obecną wystawę zapraszamy z wielu względów. Obserwując świat pocztówek, obrazów, grafik i szkiców sprzed wieku zastanawia fakt, jak ogromną drogę przebyli artyści w ciągu ostatnich 100 lat. Porównanie tamtych oraz tych realizowanych obecnie jest fascynujące. Mimo że dzieli je olbrzymia przepaść, jesteśmy pełni uznania dla artystów amatorów z początku XX wieku. Wszyscy wiemy, że nie mieli łatwego życia. Ich dostęp do narzędzi, wiedzy i technologii był znikomy. Malowanie, rzeźba, fotografia, grafika – wszystkie te prace musiały być przez nich realizowane z wykorzystaniem dostępnych wówczas narzędzi, a wiedza zdobywana empirycznie lub z pomocą mentorów i trudno dostępnej literatury. Wymagało to od nich wielu wyrzeczeń i upartego dążenia do rozwoju talentu! Odbiorcami ich dzieł byli zazwyczaj najbliżsi – rodzina, sąsiedzi, okoliczni mieszkańcy. Mało kto mógł pozwolić sobie, by jego sztuka mogła być pozbawiona walorów i ograniczeń użytkowych, lokalnych trendów i – przyjętych za pewnik – lokalnych tradycji artystycznych. Czas ten miał jednak swoje plusy, wyzwania i korzyści, których niezaprzeczalnym fundamentem była pomysłowość i wyobraźnia oraz ogromne umiejętności manualne z pogranicza wielu sztuk plastycznych.
Zapraszamy do wysłuchania materiałów audio zrealizowanych podczas oficjalnej części wernisażu, z których można się dowiedzieć wielu ciekawych informacji o artyście:Anna Płonka, Ewelina Prus-Bizoń, Marian Pietras – wypowiedzi z wernisażu, 12 stycznia 2024 r. MDK w Andrychowie
oraz dodatkowych, krótkich wspomnień o Rudolfie Pietrasie:Andrzej Fryś o Rudolfie Pietrasie / 12 stycznia 2024 r. MDK w Andrychowie
Zapraszamy na wystawę! Ekspozycja „Mój przyjaciel Rudolf” czynna do 29 lutego 2024 r. w godzinach otwarcia Miejskiego Domu Kultury w Andrychowie