Towarzystwo Miłośników Andrychowa otrzymało dotację w ramach programu „EtnoPolska 2020” organizowanego przez Narodowe Centrum Kultury na inwentaryzację eksponatów znajdujących się w Izbie Regionalnej. Do października 2020 r. sześcioosobowy zespół przeprowadzi inwentaryzację co najmniej 800. eksponatów przechowywanych w Izbie Regionalnej.
Na czym dokładnie polega ta praca pisaliśmy pod tym linkiem, Z kolei o procedurze znakowania eksponatów w Izbie Regionalnej Ziemi ANdrychowskiej przeczytają Państwo klikając w ten aktywny link.
Dziś prezentujemy garśc informacji dotyczących postępów w naszych pracach. Do tej pory zewidencjonowaliśmy eksponaty wchodzące w skład następujących ksiąg inwentarzowych: wyposażenia gospodarstwa domowego, szkolnictwa, tkactwa, garncarstwa i szewstwa. Księgi te pozostają otwarte – wciąż możemy dopisywać do nich nowe obiekty.
Podczas prac związanych z inwentaryzowaniem i ewidencjonowaniem natrafiamy na ciekawe informacje o posiadnych przez Towarzystwo Miłośników Andrychowa a prezentowanych szereszemu odbiorcy w Izbie Regionalnej przy ul. Krakowskiej 69 w Andrychowie eksponatach. Wśród setek przedmiotów znajowały się również takie, których przeznaczenia nie byliśmy do końca pewni. Tak było w przypadku niektórych narzędzi szewskich, które można oglądać w Izbie w Sali Rzemiosł I.
Warto przypomnieć, że szewstwo jako rzemiosło wyodrębniło się bardzo dawno temu – bo już na przełomie IX i X w. Największy swój rozkwit przeżywało od XIV do połowy XIX w. – to właśnie wtedy znacznie zwiększył się zestaw narzędzi jakim szewcy się posługiwali. Część z nich – ale pochodzących najprawdopodobniej z końca XIX i pierwszej połowy XX w. – znajduje się w Izbie. Ogólnie rzecz biorąc zestaw narzędzi i maszyn znajdujących się w tradycyjnym warsztacie szewskim obejmował:
– narzędzia i maszyny do obróbki skór;
-narzędzia i maszyny do łączenia poszczególnych części obuwia;
– narzędzia do prac wykończeniowych;
– narzędzia do zdobienia.
Poniżej prezentujemy niektóre z tych narzędzi:
„Po okrojeniu brzegów podeszwy i wycięciu karbów przystępowano do prac wykończeniowych. Polegały one na oczyszczeniu i wygładzeniu bocznych krawędzi podeszwy i obcasa. Oczyszczanie krawędzi, zwane też tamikowaniem, wykonywano za pomocą tamika półokrągłego (pilnika, raszpla), tj. prostokątnej sztabki żelaza z obydwu stron pokrytej drobnymi zadziorami. Dobrze wykonane tamikowanie pozwalało przystąpić do wygładzania krawędzi podeszwy i obcasa.” [1]
„Wygładzanie, zwane potocznie wypalaniem, polega na wtapianiu wosku za pomocą rozgrzanego gładzika. Do wypalania, w zależności od tego, którą część podeszwy poddawano obróbce, służyły różnego rodzaju gładziki” [1]
Regina Pazdur
fot. R. Pazdur; J. Rusin
Bibliografia:
[1] M. Fryza, Wiejski warsztat szewski z okresu międzywojennego w zbiorach Wielkopolskiego Parku Etnograficznego, „Studnia Lednickie II”, Poznań –Lednica 1991